wczoraj w przypływie kilku wolnych chwil, przygotowałam kilka kartek.
Postawiłam na prostotę. Podobnie jak w przypadku kart wielkanocnych, użyłam jednego rodzaju papieru, gipsowych odlewów, kawałka tekturki, farb, kwiatków.
Być może, niektórym wyda się, że one wcale takie proste nie są... Uwierzcie mi, że są, ponieważ w porównaniu z tymi, które robiłam kiedyś, te są b. skromne. :-)
Oto pięć karteczek, trzy urodzinowe oraz imieninowa i z miłosnym wyznaniem...
Ponadto chciałabym pokazać cudeńka, które wygrałam w Art - Piaskownicy. Kasia dodatkowo dołożyła mi parę zielonych mniejszych kwiatuszków, które w sam raz nadadzą się na kolczyki, o których marzyłam. Dziękuję Ci, Kasiu!! Co prawda, chwaliłam się już wygraną we wcześniejszym poście, ale wczoraj dotarła do mnie przesyłka (aż z... Istambułu) i postanowiłam pochwalić się raz jeszcze tą wyjątkową wygraną.
Chciałabym jeszcze raz podziękować Art - Piaskownicy za wspaniałą zabawę i, przede wszystkim, Kasi z za Jej cudowny talent, bo to Ona przygotowała te cudeńka!!
Dopowiem także, że te podkładki i ocieplacze na jajeczka będą pierwszym dodatkiem do mieszkania, do którego planujemy się w tym roku przeprowadzić, wcześniej - oczywiście - wykańczając je.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarynka
Kartki bardzo oryginalne, inne ale bardzo ładne, prezenciki super. pozdrawiam i życzę kolorowego jajka i mokrego dyngusa;))))
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, Aniu, za życzenia. Ja również życzę Tobie i Twojej rodzinie radosnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych i mokrego Śmingusa - Dyngusa!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe karteczki, i efektowne.
OdpowiedzUsuńRadosnych świąt.
Ciekawy pomysł na kartki , bardzo mi się podobają.Pozostałe rzeczy z bloga również , pozdrawiam serdecznie i wesołych Świąt życzę:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Katarynko.
OdpowiedzUsuń