Witam serdecznie.
Sobota. To oznacza dla nas dzień wolny.
Cała trójeczka w domu.
Jak ja to lubię!
Sobota oznacza, także kilka wolnych chwil na realizowanie swoich pasji.
W związku z tym na koncie mam kolejną metamorfozę.
Tym razem ramek na zdjęcia, które z odcieni brązu i złota,
nabrały nowych, żywych, dziecięcych kolorów...
Tak, ramki po odmianie trafiły do pokoju synka...
Te intensywne kolorki to zasługa farb kredowych z serii Vintage, Daily Art.
Lakier - Wood 20, Flugger.
Pod sufitem zawisły, także dwa megakolorowe pompony Honeycomb.
Oczywiście, wyrób własny...
I będzie więcej... :)
Mamy ogromną nadzieję, że do końca roku pokoik będzie już kompletnie urządzony.
Brakuje szafy i regału. Polujemy na starocie w bdb stanie, do pomalowania.
Następnie dywan i roleta w oknie (planuję uszyć samodzielnie).
I będzie super!
Grafiki:
Alfabet - www.kinderkamerstylist.com
Enjoy The Little Things - www.littleinspiration.com
Sowy - www.mypinkplum.pl