Witam serdecznie!
Gdy moi chłopcy wybrali się dziś na rower,
nie traciłam czasu u zasiadłam z nożyczkami do biurka,
aby ciąć papiery...
Efekt jest następujący.
Żeby nie było, że ja chcę wymigiwać się od jazdy na rowerze! Broń Boże!
Po obiedzie ruszamy razem, ale trochę dalej!
A wieczorem być może "wytnę" jeszcze jedną kartkę! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że odwiedziłaś/eś mnie. Dziękuję za pozostawienie komentarza. Pozdrawiam serdecznie.