wtorek, 29 stycznia 2013

48. Urodzinowa z motylem

Dziś w delikatnym przypływie weny twórczej, akurat w momencie gdy miałam chwilę czasu wolnego, powstała karteczka urodzinowa.
Oczywiście nadal w użyciu tektura. Wczoraj kurier przywiózł fotelik dla synka, a spakowane było, rzecz jasna, w wielgachne pudło, a wielko pudło = cała maaaasa tekturki. :-) Tylko mąż orzekł zawczasu, że pudło nam się przyda przy przeprowadzce, i żebym z nożyczkami nie kręciła się koło niego. :-)
A tak prezentuje się karteczka:



Pozdrawiam,
Katarynka

2 komentarze:

  1. Karteczka wyszła ślicznie, a mąż co na to? Zapraszam serdecznie na moje pierwsze Candy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ewo! Mąż stwierdził, że fajny pomysł z tą tekturką. ;-) Czyli... uff. :-)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś/eś mnie. Dziękuję za pozostawienie komentarza. Pozdrawiam serdecznie.