I zjawiam się dziś po raz drugi. Ponownie z ślubną kompozycją.
Czy Wam też ciężko jest rozstawać się z przygotowywanymi pracami?
Nie wiem czy jestem jakaś dziwna ale mnie przychodzi to ciężko.
Zanim gotowa kartka trafi do odbiorcy, obejrzę ją sto razy.
Mówię sobie, że to w poszukiwaniu ewentualnych niedociągnięć. ;)
Myślę, że to wynika to z faktu, iż w pracę nad swoimi pracami wkładamy
dużo serca i stąd to pewnego rodzaju przywiązanie. :)
To dobrze o nas świadczy, oddajemy bowiem produkt doskonały! ;)
Jakie to jest piękne *-* !! Gdybym miała do wyboru 1000zł albo tę kartkę to wybrałabym kartkę, a jak wybrałabym kase to i tak kupiłabym tę kartkę. Jest prześliczna, chciałabym taką kiedyś dostać ♥ Też tak mam, że nie lubię się rozstawać ze swoimi pracami xD Nawet jeśli jest to coś prostego i wiem, że mogę sobie zrobić takie drugie identyczne xD
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie jestem sama. :)
UsuńDziękuję Ci bardzo za sympatyczne słowa!
Pozdrawiam,
Katarynka
i cieszę się, że jakoś się tutaj znalazłam z pewnością będę często zaglądać ^^
UsuńZapraszam też do siebie :)