środa, 9 stycznia 2013

35. Mini notesik w panterkę

Dzisiaj w przypływie weny wykonałam taki oto mini notesik. Okładkę okleiłam materiałem z mojej starej, sexy sukienki w panterkę, w której kilka lat temu wystąpiłam na zabawie sylwestrowej. Jak tak na nią spojrzałam dziś, pomyślałam sobie - kiedy to było, ten sylwester, że ja taaaką kusą kiecę nałożyłam. Ech, kiedyś to się miało ciało! Ja chcę dziś znowu tamto ciało! Tamta noga, tamten brzuszek, tamta... Aaaa, to chyba nie miejsce na takie zastanawianie się... W każdym bądź razie do siłowni trzeba w końcu zapisać się, tylko trzeba trochę czasu wygospodarować...

Oto notesik:

Detal z bliska. Jego ostateczny wygląd:


Pozdrawiam serdecznie,
Katarynka



Edit: Notes uległ lekkiej przemianie. Poprzednie zdjęcia usunęłam, powyższe przedstawiają notesik w wersji ostatecznej. :-)
Autor: o
Etykiety: ,

5 komentarzy:

  1. EwaJ9 stycznia 2013 21:22

    To będzie notes sentymentalny. Bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. EwaJ15 stycznia 2013 13:04

      Zapraszam Cię Katarynko do siebie po wyróżnienie Liebster Blog.

      Usuń
  2. Chasia15 stycznia 2013 20:20

    Bardzo pomysłowy notesik! Wzór panterki nigdy nie wychodzi z mody ale kwiatek to juz urzekł mnie zupełnie! Trzymaj tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Katarzyna Rajczakowska15 stycznia 2013 20:30

    Dziękuję bardzo za miły komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ania Komenda17 stycznia 2013 15:31

    haha :) jak drapieżnie :D ja nigdy kusych kiecek nie nosiłam ale swoje ciało sprzed powiedzmy 7 lat chętnie był widziała u siebie znowu :D tylko kto za mnie będzie biegał i kręcił pedałami?

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś/eś mnie. Dziękuję za pozostawienie komentarza. Pozdrawiam serdecznie.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)