Witam serdecznie,
kilka dni temu na profilu Scrapnicy na Facebook'u
zamieściłam info o trwającej metamorfozie komody z Ikei,
sześcioszufladowej Tarvy...
Tak więc, przemiana dobiegła końca, aczkolwiek myślę jeszcze nad uchwytami,
co by nie pójść o krok dalej i udekorować ich grafiką...
Zanim zakończę wpis, dokonam lekkiego opisu wykonanych prac...
Mianowicie, nad komodą pracowałam wspólnie z mężem. Zanim zaczęliśmy skręcać mebel, P. potraktował białą farbą akrylową do drewna i metalu (użyliśmy Sentic) wewnętrzne strony ścian bocznych, spód blatu oraz oraz listwy niezbędne do złożenia korpusu szafki.
Fronty szuflad zaś, pomalowane zostały brązową lakierobejcą, Altax. Dobraliśmy dokładnie ten sam kolor, którym pomalowaliśmy regał, aby dopasować komodę do naszej regałowej ścianki działowej. O regale na murku pisałam tutaj.
P. zabrał się następnie za skręcanie korpusu, a ja w tym czasie malowałam elementy szuflad. Następnego dnia skręciłam je oraz zajęłam się malowaniem komody z zewnątrz białą farbą, przecierką oraz lakierowaniem...
Aby je łatwo, bez ciapania palców, pomalować, wystarczy "nadziać" gałeczki na długie patyczki do szaszłyków. Następnie trzymając za patyczek, nanosić farbę na każdą gałkę, a pomalowaną odkładać do wysokiej szklanki. W ten sposób gałki mogą bezpiecznie schnąć.
Kasiu nie do poznania są te komody ... ciekawe czy poszła Ci tak łatwo ich metamorfoza czy troszkę się namęczyłaś... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteraz tylko ładna galeryjka ze zdjęciami nad te komódki albo mega wypaśny obraz :)
OdpowiedzUsuńKochana Asiu,
OdpowiedzUsuńskręcanie korpusu to męża broszka była. Sama rady nie dałabym, a on dał bez problemu. Malowanie przyjemne, ale przy skręcaniu szuflad troszkę się spociłam, bo synek był obok, a więc chciałam aby sprawnie poszło i tak w godzinkę je poskręcałam.
Na razie poukładałam kompozycję ramek ze zdjęciami. Boję się dziury wiercić jeszcze. Muszę do tego dojrzeć, tym bardziej, że co rusz coś zmieniam. :)
O obrazie myślałam, oj myślałam. Farby albo grafika. Własnego autorstwa. Ale kurcze cena ram mnie przeraża, a chciałabym obraz konkretnych rozmiarów (format jak arkusz brystolu)... Oparłabym go jednak o ścianę na podłodze.
Pozdrawiam Cię Asiu!!
Super! ; )
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. :)
UsuńWow! Jestem pod wrażeniem. Wygląda na bardzo stylową komodę za kilkaset złotych.
OdpowiedzUsuńAle cieszę się, że spodobał się mebelek. :)
UsuńAle super to wyszło. Rewelacja.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie:) Kurcze nie pomyślałabym, że to Ikea! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSosnowe z Ikei są, jak się okazuje, fajną bazą do dalszych działań. :)
UsuńPiękna, masz talent do upiększania takich zwykłych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak sądzisz. Dodaje mi to skrzydeł. :)
OdpowiedzUsuńSUUUUPER pomysł z metamorfozą tej komody! Bardzo fajnie Ci to wyszło. Ze zwykłej komody powstał bardzo efektowny mebel. :)))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na słodkie CANDY! :)
Dziękuję za miłe słowa, Magdaleno! Chętnie zajrzę do Ciebie!
UsuńPozdrawiam.
:)
Świetna robota, gratuluję ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! :)
Usuńwidzę że podobne pomysły chodzą nam po głowie:) bardzo podoba mi się twoja naturalna, postarzana wersja. Grafiki na uchwyty to dobry pomysł. Ja ostatnio szukałam inspiracji o ozdabianiu komód z ikei - wzięłam na tapetę komodę rast, parę pomysłów wrzuciłam do siebie na bloga, zapraszam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi. :)
UsuńTo chętnie zajrzę do Ciebie! Dzięki za zaproszenie!
Pozdrawiam,
Katarynka
Komoda po liftingu prezentuję się świetnie! Bardzo elegancki mebelek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się bardzo, że podoba się nasze skromne dzieło. :)
UsuńŁoooooo.....pięknie! Świetna metamorfoza - uwielbiam takie! Dobra robota!
OdpowiedzUsuńŚciskam i dziękuję za udział w linkowym party!
Karolina z Żyj Kochaj Twórz
Dzięki Karola!
Usuńdobry adwokat z rzeszowa
OdpowiedzUsuńprawnik rzeszów - Jesteśmy prawnik-rzeszow.biz, kancelarią prawną z siedzibą w Rzeszowie. Jesteśmy małą kancelarią, dopiero zaczynamy swoją działalność, dlatego potrzebujemy dotrzeć do większej liczby osób. Oferujemy usługi prawnicze i musimy rozpowszechnić naszą nazwę, więc jeśli masz czas, aby napisać o nas, będziemy wdzięczni. Chciałabym podziękować za poświęcony czas, ponieważ wiem, że jesteście bardzo zajęci i naprawdę to doceniamy. Jeśli masz jakieś pytania, proszę nie krępuj się pytać.
OdpowiedzUsuń